niedziela, 6 grudnia 2015

Cukierkowa choinka..........

Życie wciąż zmusza mnie do podnoszenia swoich kwalifikacji. Momentami mam już dość! Zwłaszcza wtedy, kiedy niewyspana padam na "pysk". Dziś właśnie jest taki dzień- jestem zwyczajnie zmęczona podróżą, przesiadkami, brakiem snu itd. Znalazłam tylko małą chwilkę na spacer tuż po egzaminach. Przeszłam się uliczkami Lublina, trafiając do bardzo sympatycznej kawiarni. A tam, oczu nie mogłam oderwać od..... choinki. Udekorowana w kolorowe pianki, pierniczki, lizaki........boska, cukierkowa, jak z bajki:)



I pyszny sernik chałwowy...... dla poprawy nastroju:)



Miłego dnia:)

6 komentarzy:

  1. ej, Kochana, te przeszkody szybko miną...
    pewnego dnia powiesz...
    dzieci wyrosły? kiedy to się stało?

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz rację😁 ja już tak mówię a co dopiero za kilka lat..... Miłego dzionka😁

    OdpowiedzUsuń
  3. A jakie Nasze będą choinki w tym roku? :::---)))

    OdpowiedzUsuń
  4. sernik chalwowy, musi byc smaczy ... na choinke ze slodyczami tez bym nie powiedziala nie ...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz:)