Miałam skromne marzenie- zdobyć stare kute okno najlepiej z obory lub młyna i przerobić je na lustro do naszej jeszcze pustej łazienki. Okno miało być duże, tak żeby ładnie eksponowało się na ścianie. Kiedyś podczas przypadkowej rozmowy z przemiłą panią, okazało się, że w jednym z domostw leży takie oto okienko wprost ze starej obory, mej radości nie było końca, dobiłam targu i okno jest w moim posiadaniu. Niestety jest ono mniejsze, więc zawisło, już jako lustro w małej łazience.
Przed |
Po
Chciałam żeby było takie surowe więc Mariusz oczyścił je tylko i zawiózł do szklarza:). Jest śliczne, takie jak sobie wyobrażałam. Marzenie spełnione do połowy:).............
I'm always searching for such a window! Looks so lovely!
OdpowiedzUsuńHappy days
Elisabeth
Thank You:)
OdpowiedzUsuńladnie sie prezentuje ,
OdpowiedzUsuń